niedziela, 21 października 2018

rozwiązanie

A jak myślisz ile może kosztować dodatkowe 20 mb rury PE lub PP i pompa i 20 litrowy zbiornik z wyłązcnikiem ciśnieniowym.
Mając dodatkowo 4 - 6 m3 wody co z opłatami za kanalizację daje 60 zł rocznie i zwrot kosztów przez 2 sezony.
Poza tym miękka woda z opadów nie powoduje tak szybkiego osadzania się kamienia w WC co daje nam dalsze wymierne oszczędności na środki czyszczące i własny wysiłek.20mb rury PE32 - 60zł
pompa ze zbiornikiem - od 200 w góręNie trzeba brać firmy żeby założyć prosty przekaźnik jednopoziomowy. To nie jest luksus tylko standard, tym bardziej przy zastosowaniu układu zaopatrującego spłuczki bałbym się montować pompę bez kontroli poziomu wody. Można oczywiście zastosować pompę z pływakiem ale to prędzej czy później się zemści. Często robię na domkach budowanych systemem gospodarczym i wcale nie ma już takiego oszczędzania "na siłę" jak jeszcze parę lat temu
złączki, zawory jakieś 50 - 200zł trzeba liczyć zależnie od skomplikowania przeróbki, jak ktoś sobie przewidział osobne podejście do spłuczek to ma mało roboty
trzeba też pomyśleć o pilnowaniu poziomu wody w zbiorniku to jakieś 100 - 150zł za elektroniczny przekaźnik poziomu cieczy + sondy (żeby nie zarżnąć pompy, jeśli ktoś uważa że będzie sam pilnował to założy przekaźnik po pierwszym spaleniu  http://pogotowie-wodociagowe.pl   silnika pompy - sprawdzone niejednokrotnie w praktyce
Wszystko zależy gdzie się zaopatrujemy więc z tymi cenami to przesada, a poza tym to tak czy inaczej z wodą opadową coś musisz zrobić. Nie mając kanalizacji burzowej w zależności od rodzaju gruntu w dwóch identycznych domach jeden wyda na rozsączanie grosze kupując tylko 100mb rury drenażowej, geowłókninę i parę ton żwiru, natomiast drugi jest skazany na zbiornik który ma jednak określoną pojemność więc dochodzi podlewanie ogródka, spłukiwanie toalet.Ale zuzyjesz w warunkach domu jednorodzinnego 6m3 miesiecznie wody deszczowej, ktora idzie w zasadzie tylko i wylacznie na WC?
6000L to jakies ~50 splukan toalety dziennie. To brzmi jak duzy dom. Po za tym w naszym klimacie zbiornik 6m3 i takim zapotrzebowaniu miesiecznym bedzie casem pusty.

Z mojego liczenia wynika, ze przy obecnych cenach wody/sciekow nijak sie zbieranie deszcowki nie oplaca w sensie finansowym. Oczywiscie robiac wszystko legalnie, i np placac za scieki robione z deszczowki a nie ujmowanie tego w kalkulacji jako zysk i nie przyznawanie sie do takich sciekow.

Na przeciwko mnie dom powstał. DUzy, piekny, wypasiony. Milion PLN jak nic. I wlasciciel kiedys kombinowal, podlaczyc sie do wody/sciekow, ale wiekszosc wody pojdzie ze studni (bo jest do podlewania) to za scieki mniej sie zaplaci.  A woda u nas po 2.5 scieki po 5PLN, wiec tanio.
A na margniecie czytałem ostatnio umowę i u nas poprzez zainstalowanie drugiego wodomierza w celu podlewania ogródka tak aby zaoszczędzić na opłatach za kanalizację tracimy na dodatkowym abonamencie za tenże licznik i opłatach  pogotowie wodociągowe  za jego legalizację.ja mam glinę na działce i będę też chciał tak zrobić tj. woda z deszczówki ze zbiornika wykorzystać do zasilani WC na parterze.
Zbiornik będzie praktycznie za ścianą WC tj. około 5-6 m.
Co jest potrzebne? Od zbiornika do kotłowni za pomocą pompy hydroforowej (50l) pobierasz wodę a od zbiornika do spłuczki?
Tak więc kroją nas jak mogą więc ten 1 - 2m3 wody oddane do kanalizacji za darmo to już mój zysk.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz